sobota, 21 kwietnia 2012

Najnowsza teoria smoleńska



Rozpracowałem nową teorię Zamachu Smoleńskiego, którą szczegółowo opiszę w mojej najnowszej książce pt. 

"Stan smoleński: dlaczego? 
Czyżby dlatego, że...?
A może jednak nie? 
NON POSSUMUS!" 

Teoria ta mówi o tym, że zamach na Wielkiego Prezydenta Lecha Kaczyńskiego zorganizowały polskie środowiska kresowo-wołyniackie, z Siemaszkami i Isakianem "Zaleskim" na czele. 

Jak wiadomo, pop Isakowicz, w rzeczywistości Tadeos Isakian (Թադեոս Իսակյան, pseudonim "Zaleski") z heretyckiego monofizyckiego "kościoła" ormiańskiego został potajemnie oddelegowany przez światowy spisek Ormian do Kościoła Rzymskokatolickiego w celu jego rozbicia od wewnątrz - poprzez udawanie księdza rzymskokatolickiego i działalność agenturalną. 
Ale to jest tylko część Prawdy. 

Naszego Prezydenta zabito dlatego, że za wszelką cenę pragnął porozumieć się z prezydentem Ukrainy Juszczenką, uznając w tym celu "jakieś rzekome mordy cywilnej ludności ukraińskiej przez AK i inne polskie środowiska [...] w latach 1944-47". Niestety, w ten sposób naraził się wołyńsko-kresowiackiej masonerii, pragnącej okrutnej zemsty na Ukraińcach za działalność UPA, rzeź wołyńską i "ogólne niepoddawanie się próbom ucywilizowania i zaprowadzenia pokoju (pacyfikacji) wśród hord tych barbarzyńców w latach Międzywojnia". 

Prezydent Rzeczypospolitej Kaczyński jak nikt inny rozumiał konieczność porozumienia ponad podziałami z Ukraińcami, gdyż pragnął prześcignąć w tym zakresie sukcesy swojego poprzednika Kwaśniewskiego. 
Jego sukcesy były więc o wiele bardziej spektakularne, niż pseudo-sukcesy komunistycznego pseudo-prezydenta. Niestety, naraził się tym samym mafii kresowej, która wydała na niego wyrok. Ryzykowała bowiem utratę unijnego dofinansowania swojej działalności, przydzielanego jej przez Centralę Masonerii Europejskiej w Brukseli w ramach Programu Współpracy Transgranicznej w latach 2007-2013

Wyrok wykonano 10 kwietnia 2010 roku. 

Jeżeli ktoś jeszcze nie zgadł, kandydatem na urząd Prezydenta RP od mafii wołyńsko-kresowej był Grzegorz Napieralski. 

Lecz Naród Niepodległej Rzeczypospolitej, będąc założycielem Instytutu Myśli Lecha Kaczyńskiego, nie dał się omamić mafijnym obietnicom. 

O współpracy Jarosława Kaczyńskiego z mafią kresową, jego czynnej roli w egzekucji, aroganckim starcie w wyborach prezydenckich - w mojej kolejnej książce. 

.

0 komentarze:

Prześlij komentarz