czwartek, 13 maja 2010

Bydlactwo polskie



 A wszystko się zaczęło od banału - przejrzenia raptem dwóch niby normalnych forów omawiających list kondolencyjny generała Jaruzelskiego do Jarosława Kaczyńskiego. 


Ot, co znalazłem w śmietniku (wyrwałem z kontekstu najsmakowitsze kąski): 


Przeciez to komusze bydle przekazalo ten list adresatowi i do prasy, zeby plebs pial z zachwytu. Rece we krwi ma ubabrane jak rzeznik na ubojni. Mieni sie inteligentem, a wlazi nachalnie w sfery, ktore dla takich jak on nie powinny miec dostepu. Powinien wspomniec tragedie i morderstwa w kopalni "wujek" i w wielu innych miastach,za ktore do tej pory pozostaje nieosadzony. Walnie przyczynil sie do wielu smierci.Parafrazujac klasyka polskiego kina, ze dla niego "smierc jak kromka chleba" , stad ten bezczelny wystepek z listem , chyba dla pogardy.Funkcyjny poplecznik i slugus mordercow w Katyniu. 
Zapewne Jarosław Kaczyński dostał setki takich listów w ostatnich dniach, a tylko człowiek honoru zdecydował się przekazać list mediom, co oczywiste aby złapać kilka dodakowych punktów w społeczeństwie i trochę podczyścić swój honor agenta Wolskiego z WSI (wtedy też lubiał pisać - głównie donosy).
Twoje słowa świadczą o zawziętości o braku wiedzy nie wspomnę. Masz napakowaną główkę informacjami z "jedynie słusznych" źródeł. A wystarczy samodzielnie myśleć wówczas nie będzie w Tobie jadu. Nawet nazwiska złośliwie nie przekręcisz.
Chory bardzo jest Twój tekst. Tak bardzo chory że szkoda słów.
Oczywiście tragedia tragedią ale większość komentujących zapomina chyba ze Jaruzelski to zdrajca narodu Polskiego!!! Proszę zapoznać się z historią
Rycha z SB? Pewnie tak. Może poprosisz swojego generała,żeby wytłumaczył się z co najmniej 300 ofiar stanu wojennego? Nadal masz do niego szacunek?
Nie jestem zadnym człowiekiem prawicy a człowiekiem ktory urodził się 33 lata temu i ktory nie miał okazji w szkole podstawowej poznać prawdziwej histori Polski z Piłsudskim na czele kończąc na opozycjonistach zaboru Rosyjskiego w latach powojennych pozdrawiam wszystkich przygłupow na forum!!! 
Sorki, ale ten ruski pachołek powinien wisieć na byle jakim drzewie. Tak by się niewątpliwie stało, gdyby Polska była państwem prawa. I jeszcze jedno, nie nazywaj zdrajcy prezydentam, gdyż był on wybrany jedynie przez sejm, w którym większość mieli mianowawi komuniści. Demokratycznie wybrani członkowie ówczesnego sejmu jednogłośnie odrzucili jego kandydaturę.
Szkoda, że to TY nie zostałeś jedną z tych ofiar.
Ten mały tworek z chytrą i zakłamaną buzią, i oczkami jak guziki przy rozporku...

Ależ skąd w Polsce tyle bydła?? 


Nie, nie generała Jaruzelskiego mam na myśli, i nie Kaczyńskiego, Lecha czy Jarosława. 
Wy, "prawi", "sprawiedliwi", "młodogniewni", "znający się" na historii, jedynie słusznych wartościach itp. - to przecież WY - gdybyście się znaleźli w innych warunkach historycznych - zamordowalibyście Narutowicza, strzelalibyście w Katyniu, palilibyście w Jedwabnym czy torturowalibyście Pileckiego i chłopaków z WiN, zabilibyście Popiełuszkę i pacyfikowalibyście górników. 


Dlaczego? 


Bo nie chodzi ani o komunizm, ani o okupację, rozbiory i nieudane powstania. 


Chodzi o to, co kto ma w duszy. 


I jeżeli, głosząc szczytne hasła o obronie niewinnie ucierpiałych, ten ktoś domaga się przywrócenia kary śmierci tylko po to, by potem ze smaczkiem oblizywać się, stojąc na placu i obserwując egzekucję - to nie jest "prawym" i "sprawiedliwym" --- jest bydlakiem, zakłamanym bydlakiem. 


Chodzi o to, że taki stopień zbydlęcenia duchowego, jakim niektórzy z Was się odznaczają, jedynie w pokojowym okresie pozwala Wam schować własną tożsamość i udawać tych "prawych" i "sprawiedliwych". Natomiast w okresach klęsk dziejowych - z takich jak Wy rekrutują się zdrajcy i kolaboranci, a przede wszystkim - tchórze. Nie łudźcie się, to nie z Was wyszli Pilecki, Popiełuszko, Starzyński czy Narutowicz. Tylko z tych, kogo Wy w czasach pokoju tak zajadle zwalczacie. 


W obecnych czasach Wasze ujadanie nic nie kosztuje - szczekacie sobie do woli. Ale nie chciałbym się znaleźć wśród Was w czasie wojny - obawiam się, że prędzej bym zginął przez Was, niż przez okupanta. Bo jak tylko zaśmierdziałoby Waszym palonym ogonem - całe Wasze bydlactwo, tchórzostwo, pycha, buńczuczność, nienawiść wobec innych, bardziej od Was niezależnych, oraz święte przekonanie co do swoich racji szybko przeistoczyłoby się w to, co następcy określiliby zdaniem "Polacy Polakom zgotowali ten los". 


Bo ci wszyscy Różańscy, Brystigerowe, Graffowe, Wolińskie, Igo Symy, Morelowie, Stefany Michniki, Bieruci, itp. - to nie są genetyczne dzieci komunizmu, to genetyczne dzieci polskiego i/lub żydowskiego bydlactwa. 


.

1 komentarz:

  1. Niestety. Agresywny konserwatyzm zniszczyłby wszystko co nie jest zgodne z jego poglądami. Zamordyści, wizjonerzy silnego państwa. Jednolitego rzecz jasna. Narodowisocjaliści, komuniści, nacjonaliści i inne podobne grupy nie działają w imię wolności a wprost przeciwnie.
    Ale trzeba dodać przy tym, że Jaruzelski gołąbkiem pokoju nie był i swoje ma na sumieniu. Tak jak wszyscy komuniści.
    Sam nie wiem, czy wolałbym być rządzony przez Kaczyńskich, czy Jaruzelskich. Wszyscy sobie równi.

    OdpowiedzUsuń